Spadają ceny internetu
Jeszcze kilka lat temu nie każdy mógł pozwolić sobie na posiadanie internetu. Na samym początku internet był przekazywany za pośrednictwem linii telefonicznej. Miało to niestety swoje wady. Po pierwsze przesiadywanie w internecie blokowało linię telefoniczną. Oznacza to tyle, że podczas przeglądania stron internetowych lub siedzenia na czatach, nikt nie mógł się do nas dodzwonić. Dzwoniący słyszał w słuchawce pikanie informujące o zajęciu linii telefonicznej. Po drugie, takie połączenie nie należało do najtańszych. Dlatego też nie było mowy o wielogodzinnym przesiadywaniu on-line. Dzisiaj za sprawą zaawansowanych technologii dostęp do internetu nie jest już utrudnieniem. Na rynku aż roi się dostawców internetu, którzy prześcigają się w konkurencyjnych cenach. Internet to już nie tylko stacjonarny modem, ale i przenośne modemy, które wpiąć można w każdy rodzaj komputera lub laptopa. Prawie każdy także całodobowy dostęp do internetu ze swojego telefonu. Taką opcję można uruchomić w dowolnym salonie za symboliczną opłatą. Zmieniły się także ceny. Wraz z obniżką cen rośnie prędkość połączenia internetowego. Połączenie największej prędkości to średnia cena 50-60 złotych, w zależności od operatora i miasta. Jak widać dostępność internetu zmieniło się znacznie na przestrzeni 10-15 lat. Co więcej, zmienia się nieustannie i w niektórych miejscach internet jest już bezpłatny. To plus rosnąca prędkość sprawia, że mamy coraz większy i powszechniejszy dostęp do informacji i rozrywki.